sobota, 21 lipca 2012

Biscottini di Prato



Biscottini to bardzo słodkie i niezwykle suche ciastka z samego serca Toskanii. Włosi maczają je w deserowym Vino Santo - ze szczepów Trebbiano i Malvasia pod koniec posiłku. (Święte wino - tak przy okazji, nazwa pochodzi od chrześcijańskiego Wielkiego Tygodnia, w okolicach którego wino jest gotowe). Są idealne nie tylko do wina, ale też do gorzkiej, mocnej kawy. Piecze się je dwukrotnie, dzięki czemu mogą one być przechowywane wiele dni.


Składniki:
- otarta skórka z 1 pomarańczy
- 3 i 1/3 szklanki (500g) mąki (najlepiej zwykłej, ale przesianej przez sito)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 szklanka (200g) cukru kryształu
- 4 jajka : 2 całe ,oraz 2 żółtka i 2 białka
- szczypta soli
- 1 i 3/4 szklanki (250g) całych migdałów


Nastaw piekarnik na 180 stopni.
Wymieszaj skórkę pomarańczową, mąkę i proszek do pieczenia.
Mieszankę wysyp na blat, na środku zrób wgłębienie, dodaj do niego cukier, 2 całe jajka, 2 żółtka oraz sól.
Wyrabiaj ciasto, dodając migdały (po kilka sztuk na raz). Energicznie wyrabiaj ciasto, aż będzie miękkie i elastyczne (przy tej czynności najlepiej sprawdza się mężczyzna:)).
Formuj z ciasta podłużne wałki o średnicy 2,5 cm (nam takich wałków wyszło 4). Przełóż je na blachę  wyłożoną papierem do pieczenia. Piecz w nagrzanym piekarniku ok 15 minut.
Wyjmij, pokrój skośnie na kawałki długości ok 2,5 cm.
Wstaw z powrotem do piekarnika na kolejne 20 minut, aż ciastka będą złoto-brązowe.


wtorek, 17 lipca 2012

Jajecznica z kurkami


Składniki:
- 5 jaj
- 150 g kurek
- jedna cebula
- sól , pieprz 
- świeży szczypiorek do posypania
- oliwa

Najbardziej pracochłonną i denerwującą częścią tego przepisu jest pozbycie się piasku z kurek. Ja sposób podpatrzyłam w necie. Sprawdza się nieźle (tzn, jest lepszy od wygrzebywania piasku pędzelkiem czy zwykłym myciem pod bieżącą wodą).
Kurki wrzuć do miski posyp dużą ilością soli (ok. 2 czubatych łyżek) i zalej wrzątkiem.
Zostaw na 10 minut. Jeśli grzyby są bardzo brudne - czynność powtórz.
Drobno pokrojoną cebulę zeszklij na oliwie, dodaj kurki i smaż ok.3 minuty. Dodaj jajka, dopraw do smaku solą i pieprzem i smaż od czasu do czasu mieszając, aż jajka przybiorą preferowaną przez ciebie konsystencję. Na talerzu - posyp szczypiorkiem. 


niedziela, 15 lipca 2012

Pieczony pstrąg nadziewany ziołami






Rzeczne opowieści.
Składniki na 2 osoby:
- jeden duży pstrąg (lub 2 mniejsze) patroszony
- 1/2 pęczka pietruszki, koperku, cebulki dymki
- ostra papryczka do smaku, sól
- 4 średnie ziemniaki
- 4 pomidory
- suszony rozmaryn, oliwa
- 4 plasterki cytryny

Wykonanie:
Nastaw piekarnik na 230 st.
Obierz i umyj ziemniaki, pokrój na plastry grubości ok 8mm, umyj i pokrój pomidory (8mm).
Blachę wyłóż papierem do pieczenia i ułóż warzywa, posól, skrop oliwą i posyp rozmarynem.
Rybę dokładnie umyj odetnij głowę i natnij wzdłuż kręgosłupa, aby powiększyć " kieszeń "(w wersji hard-core dla osób lubiących patroszyć rybę, a następnie 1,5 h szorować kuchnię  - oskrob pstrąga z łusek,  natnij brzuch do otworu odbytowego, wyjmij wnętrzności i skrzela, - ja po ostatnim skrobaniu zdejmowałam łuski z sufitu, od tego czasu kupuje takie ryby, które tej czynności nie wymagają).
Natrzyj solą.
W naczyniu wymieszaj  umyte i posiekane zioła, paprykę oraz sól.
Gotową mieszankę włóż do "kieszeni " pstrąga.
Rybę ułóż na warzywach, na blaszce, skrop oliwą, udekoruj cytryną i wstaw do nagrzanego piekarnika na 45 minut.
Bon appetit!


środa, 16 maja 2012

Chłodnik




Wiosna to czas pryszczatych dawców na motorach, wąsatych podstarzałych bezczapkowców, rażących na kilometr łysą pałą i innych buraków. A skoro o burakach mowa - chłodnik to najlepsza metoda, aby ochłonąć po trudach dnia minionego. Pamiętaj, że chłodnik jak sama nazwa wskazuje musi być chłodny, a żeby doprowadzić go do takiego stanu, musisz go chłodzić co najmniej 2h.

Składniki:
- 1 duży pęczek botwiny (pod tym wiejskim pojęciem kryją się małe buraczki doczepione do zielonej łodygi, zakończone sporymi liśćmi - wszystkie składowe botwiny są jadalne, sprawdziłam i ciągle żyję)
- 1 pęczek rzodkiewki (5-7 sztuk)
- 1 duży ogórek
- 1 pęczek koperku
- 1 cebulka dymka/szczypiorek
- 400g kefiru i 400g jogurtu naturalnego
- sól (kuchenna, nie fizjologiczna...)
- niektórzy dodają jeszcze sok z cytryny, ale myślę, że to składnik dla hardkorowców, nie mających czucia w przyzębiu.

Przygotowanie:
Przede wszystkim umyj wszystkie składniki (oprócz soli i kefiru). Pamiętaj, że większość pasożytów układu pokarmowego przenosi się drogą  fekalno-oralną, więc warto myć warzywa dokładnie pod bieżącą wodą i być czujnym na zakażenia szczególnie tasiemcem karłowatym, nieuzbrojonym i owsikami.
Umyte liście i łodygi botwiny drobno posiekaj, buraczki obierz i pokrój w kostkę ok. 0,8mm, wrzuć do garnka i zalej niewielką ilością wody - tak aby przykryć buraczki. Posól i gotuj na baaardzo wolnym ogniu do miękkości czyli ok 20-25 min.
W tym czasie obierz i pokrój (do większego garnka) bardzo drobno ogórka, poszatkuj cebulkę, koperek i pokrój drobniutko rzodkiewkę (gdzieś nawet spotkałam się z tarciem ogórka i rzodkiewki na tarce).
Po ugotowaniu wystudź buraki razem z wywarem i dolej je do reszty warzyw. Dorzuć kefir i jogurt, spróbuj na sól i wstaw do lodówki na 3h.

Mniam

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Makaron z tuńczykiem - wersja studencka




Zdecydowanie mogę rzec, że jest to przepis który od lat ratuje nam życie . Jest on szybki i łatwy w przygotowaniu , a czasu musisz poświęcić na niego tyle , co na ugotowanie makaronu. (ok 15-20 min).

Składniki:
-makaron na 2 osoby fizyczne
-1 puszka tuńczyka w wodzie (może być zarówno w kawałkach jak i rozdrobniony .Ja osobiście preferuje rozdrobniony , ponieważ łatwiej jest go wymieszać z makaronem)
-oliwki zielone pokrojone w kółka - 4 łyżki stołowe
-oliwki czarne pokrojone w kółka -3 łyżki stołowe
-1 średnia , drobno posiekana cebula
-zioła prowansalskie z Prymatu 1 łyżka stołowa (te z Kamisu mają moim zdaniem za dużo rozmarynu , ale od bidy -ujdzie)
-1 wodnisty i bezsmakowy pomidor z pobliskiego Społemu ew. z Biedronki pokrojony w kostkę
-2 łyżki stołowe oliwy z oliwek
-sól ,pieprz i ostra papryka do smaku

Składniki w nawiasie możesz , ale nie musisz dodać:
- (pomidory suszone z zalewy - 4 sztuki pokrojone )
-(kapary - 1 łyżka stołowa )

Jak widać składniki nie są specjalnie wyszukane (makaron) , a można nawet powiedzieć , że są swojskie (cebula) i ogólnie dostępne (sól) ,dlatego też to danie będzie podchodziło każdemu ubogiemu studentowi .


Przygotowanie:
Nastaw wodę na makaron .
W dużej misce wymieszaj  tuńczyk (odsączony z zalewy), oliwki , cebulę , zioła , pomidor , oliwę , sól , pieprz , paprykę , oraz składniki z nawiasów. Gdy makaron się ugotuje , odcedź go , natychmiast wrzuć do miski z tuńczykiem , wymieszaj . Zjedz szybko , zanim koledzy z pokoju zorientują się , że coś wpie*dalasz.

Smacznego!

czwartek, 19 kwietnia 2012

Spaghetti ze smażonym bakłażanem




Ten przepis podpatrzyłam w "Kuchni Włoskiej" i trochę zmodyfikowałam pod polskie realia.
Pamiętaj że bakłażany są z natury gorzkie i trzeba je zacząć szykować ok 1,5h przed ugotowaniem makaronu. Ogólnie jest to danie dość pracochłonne i zadymione (ze względu na długie smażenie bakłażana) ,ale efekt końcowy jest rewelacyjny, jak we Włoszech!
Składniki są podane na 2 osoby dorosłe , wagi średniej.

Składniki do bakłażana:
- 1 duży bakłażan (świeży bakłażan jest jędrny ,z napiętą , lśniąca skórką)
-  sól (najlepsza jest sól gruboziarnista , ale ostatnio użyłam zwykłej drobnej soli jodowanej i tez wyszło cacy)
- oliwa do smażenia (tu akurat oliwy do smażenia bakłażana schodzi sporo , ok 1/2 szklanki)

 Składniki do sosu pomidorowego:
- 500g świeżych pomidorów ( tak jest w przepisie , jednak z polskich supermarketowych pomidorów w okresie wrzesień-czerwiec ten sos wychodzi bez smaku ,dlatego też zastępuje je pomidorami z puszki - są słodkie i już obrane ze skórki)
- 3 drobno posiekane ząbki czosnku
- 2 rozdrobnione gałązki bazylii (można zastąpić łyżeczka suszonej)
- oliwa do smażenia
- szczypta ostrej papryki ,sól ,pieprz

-spaghetti
-parmezan starty do posypania

Naszykuj bakłażana :
Umyj i osusz bakłażana , pokrój na plastry grubości 8 mm , posyp solą z obu stron i odłóż na talerzu na ok 1h ,aby odciekły z gorzkiego soku . Uwaga - soku z bakłażanów wychodzi dużo ,dlatego zlewaj go z talerza co 15 min.

Ugotuj sos:
Podsmaż czosnek na oliwie do bladozłotego koloru , dodaj pomidory z puszki razem z zalewą  , bazylię  ,sól ,pieprz . Duś pod przykryciem na wolnym ogniu ok .20min ,od czasu do czasu mieszając.

Usmaż bakłażana :
Opłucz plastry bakłażana z soli . Na patelni mocno rozgrzej oliwę , plastry smaż do złocistego koloru z obu stron , i odkładaj do odsączania na ręcznikach papierowych .

Ugotuj makaron al dente w osolonej wodzie , wymieszaj z podgrzanym sosem (jeśli zdążył wystygnąć). Ja wrzucam ugotowany makaron na patelnie z sosem ,i mieszam. Wyłóż na talerz . Udekoruj plastrami bakłażana i posyp parmezanem .Mniam

Smacznego








sobota, 14 kwietnia 2012

Rosół



Najlepsze na kaca jest powietrze z pompki do materaca . Jeśli jednak nie możesz znaleźć pompki , ugotuj rosół z kury. Jeśli nie masz kury ,wróć do łóżka i nie marnuj cennych resztek energii . Ja gotuję rosół przed imprezą .Na drugi dzień jest jak znalazł! Uwaga , najlepszy  wychodzi  , gdy gotuje się go 2-2,5h.

Składniki:
- 2 nogi z kurczaka lub 3 podudzia
- włoszczyzna ( 3 marchewki ,1 por , 1/4selera , 1 pietruszka)
- 2 średnie cebule 
- 1/2 bulionetki knorr
- sól , pieprz , nać pietruszki do posypania
- makaron typu nitki 

Umyj warzywa , obierz i pokrój : marchewkę , pietruszkę i por w talarki , selera w kostkę , cebulę przekrój na pół. Obierz kurczaka ze skóry i wytnij tłuszcz , umyj pod bieżącą wodą . Niektórzy używają również kawałka wołowiny , jednak moja wersja jest w połowie ekonomiczna , więc na samym kurczaku (całkiem ekonomiczna wersja  , to kostka rosołowa zalana wrzątkiem...) Całość wrzuć do garnka zalej wodą , dodaj bulionetkę , odrobinę soli oraz pieprz. Gotuj pod przykryciem na baaardzo wolnym ogniu ( to jest niezwykle istotne , ponieważ dzięki temu wywar wychodzi klarowny  ) I teraz masz 2 godziny dla siebie. Po tym czasie spróbuj rosół na sól i odstaw do wystudzenia . Gwarantuje że " dzień po" jest jeszcze lepszy.

Smacznego kacowania!